A touch of surreal infrared photography 😊

And a few words of explanation as to why it looks like this:
This type of photography captures light that is invisible to the human eye—the camera “sees” in wavelengths that we normally cannot perceive (evolution decided we don’t really need that).
The most characteristic effect is a completely different rendering of colors, especially how vegetation appears.
The best results are achieved when photographing during periods of the greatest sunlight activity, and of course, when the sun’s rays fall unobstructed by clouds or fog onto the plants. That’s why summer months, when lush and vibrant greenery basks in the sun, are ideal 😊
These intensely bright colors are thanks to the chlorophyll content in plant cells. Chlorophyll reflects infrared radiation very strongly, so in photos, what we normally see as green turns white or light pink, as if the vegetation were covered in snow or powdered sugar 🥰
In contrast to plants, blood appears black in the infrared spectrum. This happens because blood strongly absorbs infrared radiation. Hemoglobin, the main component of blood, neither reflects nor transmits infrared waves effectively—instead, it absorbs them, which means that in photos taken in this spectrum, blood does not reflect light to the camera sensor and appears very dark or even black (this effect, under the right conditions, can even be seen through human skin).
This is the opposite of plants, which, as I mentioned above, reflect infrared light—almost glowing.
To enhance the luminance effect, the photos are processed in HDR.
Sony A7 full spectrum + Hoya IR 720nm
The last photograph, edited by me but taken by Dorota Marta. Infrared with a Kolari IR Chrome filter in SDR.
_______________________________________

Odrobina surrealistycznej fotografii w podczerwieni 😊
(zdjęcia polecam oglądać na Instagramie, gdzie wyświetlane są w trybie HDR)

I kilka słów wyjaśnienia, dlaczego to tak wygląda: 
tego rodzaju fotografia rejestruje światło niewidzialne dla ludzkiego oka – aparat „widzi” w pasmach, które normalnie nie są przez nas postrzegane (ewolucja stwierdziła, że nie jest nam to potrzebne ).
Najbardziej charakterystyczny efekt to zupełnie odmienne odwzorowanie kolorów, w tym tego, jak wygląda roślinność.

Najlepsze efekty dają fotografie w porach największej aktywności światła słonecznego, no i oczywiście gdy promienie słońca padają bez żadnych przeszkód w postaci chmur czy mgły na rośliny. Stąd też miesiące letnie gdzie bujna i nasycona zielenią roślinność, wygrzewa się w słońcu 😊
Tak intensywnie jasne kolory to zasługa zawartości chlorofilu w komórkach roślin. Odbija on bardzo silnie promieniowanie podczerwone, przez co na zdjęciach, normalnie widziany przez nas jako kolor zielony, staje staje się biały lub jasnoróżowy, tak jakby roślinność była pokryta śniegiem lub cukrem pudrem 🥰 

W kontrze do roślinności, staje krew, która w widmie podczerwonym wygląda na czarną. Dzieje się tak, ponieważ silnie pochłania promieniowanie podczerwone. Hemoglobina, główny składnik krwi, nie odbija ani nie przepuszcza efektywnie fal podczerwonych – zamiast tego absorbuje je, co powoduje, że na zdjęciach w tym zakresie widma krew nie odbija światła do matrycy aparatu i wydaje się bardzo ciemna lub wręcz czarna (efekt ten, w odpowiednich warunkach, jest widoczny nawet przez ludzką skórę).
Dzieje się tak w przeciwieństwie do roślin, które, jak pisałem powyżej, światło podczerwone odbijają - wręcz świecąc. 

Dla wzmocnienia efektu luminacji, fotografie w obróbce HDR.
Sony A7 full spectrum + Hoya IR 720nm.
Ostatnie zdjęcie, autorstwa Doroty Marty z użyciem filtra Kolari IR Chrome, po mojej obróbce w trybie SDR.

You may also like

Back to Top